Pierwsze moje mieszkanie dedykowane na wynajem jest przykładem książkowym. 2 pokoje, 34 m², niska cena zakupy i do totalnego remontu.
Chcesz dowiedzieć się jak udało mi się kupić mieszkanie za około 2850 zł / m² i wynająć następnego dnia po dodaniu ogłoszenia?

Na końcu znajdziesz BONUS.

O ile w przypadku pierwszej nieruchomości na wynajem wszystko było dziełem przypadku i było nieprzemyślane, tak do drugiej inwestycji postanowiłem się dobrze przygotować. Oczywiście życie postanowiło to wszystko napisać po swojemu, ale o tym poniżej.

Od wakacji 2016 roku wiedziałem, że chcę kupić mieszkanie, studiowałem więc internet / książki / blogi czytając wszystko co może mi się przydać. W międzyczasie działałem przeglądając oferty w sieci oraz dbałem o ciągłość umów, aby bank pozytywnie rozpatrzył wniosek kredytowy. O kredyt planowałem ubiegać się dopiero w 2017 roku, ale w październiku pojawiła się prawdziwa okazja! Znajoma rodziny postanowiła sprzedać swoje zadłużone mieszkanie na osiedlu KSM. 2 pokojowe mieszkanie na ostatnim piętrze czterokondygnacyjnego budynku, 34 m2. Stan? Tragedia… Do totalnego remontu – w mieszkaniu zostały tylko ściany – dosłownie nie było nic na plus. Cena? Rewelacja! 97.000 zł – 2850 zł / m2. Haczyk? Transakcja musiała zostać przeprowadzona w gotówce i to jak najszybciej…

Stan? Tragedia… Cena? Rewelacja! Haczyk? Oczywiście – takie okazje są najlepsze

Jako, że o kredycie hipotecznym nie miałem wtedy co myśleć potrzebowałem zorganizować gotówkę w inny sposób. Jednym z naturalnych rozwiązań jest pożyczka – najczęściej od rodziny. Pod warunkiem, że rodzice posiadają takie środki. Co jeżeli nie? W ciągu parunastu dni szukałem w internecie oraz wśród poleceń znajomych brokera kredytowego, aby dzięki jego wiedzy udało się znaleźć rozwiązanie. Tak trafiłem do Łukasza, którego mogę w pełni polecić – jego profil – Sprawdzony Doradza Kredytowy. Rozwiązaniem problemu okazał się kredyt gotówkowy na kwotę 75.000 zł w banku Raiffeisen. Dzięki niedużym formalnością oraz długim okresem, bo aż 8 lat (co w przypadku kredytów gotówkowych bez zabezpieczeń nie jest łatwe) udało się osiągnąć ratę poniżej 1000 zł / miesiąc, co pozwalało zakupić nieruchomość jak i ‘przetrwać’ do lepszych czasów.

Tak oto na przełomie listopada i grudnia 2016 roku mogłem zacząć remont. Większość prac wykonał Mateusz – złota rączka polecona przez znajomego. Stan tak jak pisałem był tragiczny, co widać na zdjęciach poniżej.

Na pierwszy plan poszły okna oraz kaloryfery, ponieważ zbliżała się zima. Wymianę okien zleciłem do fachowców z Meritum Stolarka, którzy za przystępną cenę lekko ponad 2000 zł wykonali ją profesjonalnie i szybko. Okna zostały zamontowane białe, plastikowe z wywietrznikami.

Po złożonym wniosku do administracji o dofinansowanie nowych okien przychodzi kontrola weryfikująca stan faktyczny – trzeba pamiętać o dobrych i dużych wywietrznikach! Na pewno tego nie odpuszczą! Wymiana kaloryferów nie była trudną sprawą – oczywiście po załatwieniu wszystkich formalności w spółdzielni.

PORADA: Po wymianie okien w spółdzielni można ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów – po około miesiącu dostałem całą kwotę.

Mieszkanie wymagało wymiany instalacji wodnej, elektrycznej oraz przebudowy instalacji gazowej. Elektryką zajęła się także polecona ekipa – uporali się z tematem w ciągu paru dni oraz pomogli nawet rozplanować gdzie mają znaleźć się gniazdka.

W łazience została zrobiona wylewka, położone płytki, zabudowane zostały wszystkie rury jak i stelaż ubikacji. Jedynie piecyk został ten sam. Wystarczył serwis, czyszczenie i łatanie nagrzewnicy – powinien posłużyć kolejne lata. Zamiast wanny pojawiła się kabina prysznicowa. Na wyposażeniu jest także nowa pralka – z racji wielkości – ładowana od góry.

Meble do salonu udało mi się wyszukać na olx. Znalazłem osobę, która posiadała wielki magazyn wypełniony nowymi towarami z upadłej fabryki mebli. Dzięki temu 12 elementowy zestaw kupiłem za 800 zł, co starczyło do salonu jak i sypialni. Dopełnieniem salonu jest mała sofa i czerwono krwiste zasłony.

Kuchnia wraz z łazienką uważane są przez wszystkie poradniki za najdroższe pomieszczenia do wykończenia w lokalu. Mając to na uwadze jeszcze przed faktycznym zakupem mieszkania w grudniu wertowałem internet w poszukiwaniu jakiegoś rozwiązania. Owszem są gotowe zestawy paru szafek w marketach, ale jakoś nie wydawało mi się to dobrą opcją. W końcu ponownie dzięki olx trafiłem na firmę z Gdańska, która sprowadza używane komplety kuchni z Holandii. Cena zestawu w kształcie litery L wraz ze zmywarką, zlewem, kuchenką elektryczną, okapem, lodówką i mikrofalą wynosiła 3000 zł. Wtedy uważałem to za super okazję – teraz po czasie wiem, że można to zrobić lepiej. Problemem był także termin dostawy – potrzebowałem kuchni najwcześniej za dwa, trzy miesiące – na szczęście udało się wynegocjować przechowanie mebli przez ten czas w magazynie. Do kuchni dokupiłem nowy okap oraz stół ikea z dwoma krzesłami.

W sypialni oprócz dużego, wygodnego łóżka znajduje się na wyposażeniu spora szafa, dwie wiszące półki oraz stolik z lampką nocną. Kolorystyka pokoju jest w pełni spójna z resztą mieszkania, a zwłaszcza z salonem.

W przedpokoju sporym kosztem była wykonana przez Mateusza przestronna szafa z lustrami. Kosztowała mnie 1500 zł. Co prawda jest to wydatek znacznie mniejszy niż przy zamówieniu szafy od ‘specjalisty’ robiącego szafy na wymiar, ale nawet koszt samego materiału jest znaczny.

W całym mieszkaniu położone są panele o dużej klasie ścieralności. Płytki znajdują się tylko w łazience. Także na całej powierzchni wykonany został podwieszany sufit. Całkowity koszt remontu i wykończenia zamknął się w kwocie 39.000 zł. Dużo – wtedy czułem, że można ten wynik poprawić i po prawie roku od tamtego momentu mogę z pewnością powiedzieć, że to zrobiłem – ale to już w innym poście.

Po zakończonym remoncie mieszkanie udało mi się wynająć w kwietniu za kwotę 1100 zł odstępnego, co uważam za dobry wynik. Dzięki niewygórowanej cenie i dobrym standardzie nie miałem problemu z zainteresowaniem. Mogłem przeprowadzić selekcję i wybrać odpowiedniego najemcę, którym koniec końców okazała się druga dzwoniąca do mnie osoba.

Na koniec mam dla Was BONUS:

Kosztorys remontu i wykończenia mieszkania.PDF

Podsumowanie PEŁNYCH kosztów do pobrania w PDF. Mam nadzieję, że dzięki temu będziecie mieli lepszy pogląd co ile kosztuje w przypadku remontu generalnego.